Wraz ze świadomością potrzeb, większym zainteresowaniem moda jako sztuka i sposobem wyrażania siebie idą poszukiwania na większa skale. Szukamy butów innych niż wszystkie, takie które od razu spowodują ze zabłysną nam szaleństwem oczy.
Szukamy tych perełek po second handach, po szafach ciotek, po strychach teściowych, po out let`ach, szewcach, wymieniamy się z koleżankami na buty które nigdy nie noszone są zbyt cenne żeby je wyrzucić.
Oto moje ulubione szpileczki, perełki które nie są z sieciówek, wyprzedaży `Załamando` ani nawet osiedlowych sklepów- czasami zupełnie nie potrzebnie mijanych.
te szpilki dostałam od mojej teściowej
te szpilki udało mi sie kupić u szewca, kilka lat w gablocie promowały jego kunszt
moje ulubione szpilki KIOMI.
Natomiast buty poniżej kupiłam w NORM CORE, sklep który polecam wszystkim, którzy chcą kupić coś niebanalnego, oryginalnego i prawdopodobnie niepowtarzalnego (!)
:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe spojrzenie na modę użytkową.
W zaprezentowanych bucikach, już na pierwszy rzut oka widać;
elegancję i wygodę.
Teresa
Teresa
styl prezentowanego obuwia: 45+ (i kiomi z 'załamando')
OdpowiedzUsuńwszystkie buty są w rozmiarze 38. Kiomi można kupić w sklepie, tak staromodnie: mierząc, oglądając.
OdpowiedzUsuń